26.4.09

Na tropach Muka

Oto Muk, mały nieustraszony miś, który wyrusza w podróż dookoła świata. A my razem z nim. Przemierzamy kraje i kontynenty, poznajemy ich mieszkańców i odkrywamy różnorodność kultur. Odwiedzamy Laponię, Grecję, Burkina Faso, Madagaskar, Indie, Chiny, Australię, Japonię, Peru i Stany Zjednoczone. Książka jest niezwykła ze względu na nieprawdopodobnie kolorowe i szczegółowe ilustracje. Eksplozja barw fantastycznie wpisana w charakter każdego z odwiedzanych miejsc.

To książka, która kradnie czas. Wciąga małych i dużych. Ale nie jest to czas zmarnowany. Wspólne przeżywanie kolejnej podróży Muka to nieprawdopodobna przygoda. Książka przypomina komiks, ale historia nie jest rozpisana sekwencyjnie. Tylko od nas zależy, jak ją poprowadzimy. A cała podróż Muka inspiruje do dalszych rozmów o podróżach, krajach, klimacie, obyczajach i oczywiście kuchni... do zejścia ze szlaku Muka i snucia własnych opowieści. Fantastyczny prezent dla kogoś, kto jak mój synek chce zostać podróżnikiem :-) Książka bez ograniczeń wiekowych. Jest praktycznie niezniszczalna - z bardzo grubymi i błyszczącymi kartkami i mięciutką okładką. Duży format podpowiada, iż w środku kryją się setki scen i przygód do zbadania. Czego chcieć więcej? Wskakujcie i dajcie się ponieść!

tytuł: Muk w podróży dookoła świata (org. Le Tour Du Monde De Mouk)
autor: Marc Boutavant
wiek: 2+
wydawnictwo: Wytwórnia
rok wydania: 2009

5 komentarzy:

  1. O, dzięki. Mam w merlinowym koszyku i się zastanawiałam czy na teraz czy poczekać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Te wirtualne koszyki to moja zmora. Wrzucanie. Wyrzucanie. Wrzucanie. I znowu wyrzucanie. Ech... A do Muka, choć miałam małe zastrzeżenia, przekonałam się i cieszę się z tego :-) Szkoda tylko, że nasze wydanie pozbawione jest wkładki z naklejkami, które pozwalają na dodatkową zabawę.

    OdpowiedzUsuń
  3. To może i ja się przekonam. G. tak już śmiga z czytaniem, że może pokręcone i maciupkie literki pokona?:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już mnie te pokręcone literki tak nie odstraszają. Mam nadzieję, że i G. dzielnie stawi im czoła :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. najmłodsi się już zdążyli z Mukiem zaprzyjaźnić :)

    OdpowiedzUsuń

O, jak miło :-)