10.12.08

Uhu-ha, uhu-ha, zima nie jest taka zła...

Choć aura nas nie rozpieszcza kontynuujemy zimowe czytanki. Brak śniegu za oknem rekompensuje nam jedna z ostatnich zakamarkowych książek - O zimie. Cudowna książka objaśniająca najmłodszym tajniki natury związane z nadejściem zimy.Spacer z parą głównych bohaterów kreśli historię zmian, jakie zachodzą w przyrodzie. Widzimy przykryte puchową kołderką place zabaw, ślady i tropy zwierząt. Poznajemy ptaki szykujące się do odlotu i te które trzeba dokarmiać. Zjeżdżamy na sankach. Robimy anioła na śniegu. Lepimy bałwana. Kręcimy piruety na jeziorze skutym lodem. Obserwujemy prószący śnieg i topniejące sople. Rzucamy śnieżkami do celu i słuchamy, co w śniegu skrzypi. By na koniec, w domowym zaciszu stawić czoła burzy śnieżnej...

tytuł: O zimie (org. Lilla vinterboken)
tekst: Görel Kristina Näslund
ilustracje: Kristina Digman
tłumaczenie: Katarzyna Ottosson
wiek: 2+
wydawnictwo: Zakamarki
rok wydania: 2008

2 komentarze:

  1. Luna, nawet nie wiesz, jak się cieszę, że założyłaś tego bloga. Jest taki... inny. Jak czytam o książeczkach, o których opowiadasz, mam ochotę poprosić: następnym razem jak będziesz robić zakupy w księgarni, kup dwie książki, jedną dla mnie.
    Bardzo lubię Zakamarki. To książki, które sama czytam z przyjemnością, czasem czując się jak dziecko. Fakt, że mogę pójść do sklepu i je kupić, jest jak nagroda. Posiadanie dzieci stanowi doskonały pretekst do tego, żeby samemu mieć odrobinę tej przyjemności bycia dzieckiem, przed którym stoi cały swiat, niezmącony chęcią posiadania wszystkiego i wyścigu z czasem. Dzięki Ci za przybliżanie tej krainy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Luna, jeszcze raz ja. Nominowałam Cię do nagrody Uber Amazing Blog. Za to, o czym wyżej. I za całokształt :-)

    OdpowiedzUsuń

O, jak miło :-)