Spacerując dziś nad Wisłą, przez przypadek, trafiliśmy na serię książeczek Let's play games! wydawnictwa Phaidon. Autor - Hervé Tullet - zachęca dzieciaki do zabawy z książki w sposób szczególny, łącząc naukę z zabawą. Seria jest doskonałym sposobem na zajęcie dzieciaków na dłuższą chwilę. I nie jest to czas stracony.
Hervé Tullet opublikował swoją pierwszą książkę dla dzieci w 1994 roku i od tego czasu stał się jednym z najbardziej innowacyjnych twórców książek dla dzieciaków. Tullet wynosi czytanie na nowy poziom skłaniając dzieciaki do twórczego i samodzielnego myślenia i zabaw z wyobraźnią. Piękne ilustracje, interaktywne wycinanki i magiczne zawijasy tworzą serię 6 książeczek:

The Game of Mix and Match, czyli co powstanie z połączenia serca z jabłkiem lub ślimaka z cytryną? Przekradając klapki i stwórzymy ponad 50 obrazków.
The Game of Light wykorzystuje powycinane w fantazyjne wzory otworki przez które można świecić latarką i eksperymentować ze światłem i cieniem... pozwalając kwiatom zakwitnąć na suficie, a rybom pływać po ścianach!
The Game of Patterns wymaga wyostrzenia zmysłów obserwacji i koncentracji szukając różnic między bardzo podobnymi - ale nie identycznymi kształtami. Przyjrzyj się dokładnie – jak wiele różnic znajdziesz?
The Game of Finger Worms, wesoła interaktywna zabawa z wykorzystaniem paluszków w rolach pacynek – wystarczy narysować oczka i buzie i mamy własnego paluszkowego-robaczka.
The Game of Let's Go!, rozbudzająca wyobraźnię zabawa prowadząca historię zieloną welurową ścieżką biegnącą zgodnie z powycinanymi kształtami lub w zupełnie innym kierunku. Jej walory docenimy nawet z zamkniętymi oczami.
The Game of Mix-Up Art, znajdziemy tam mieszkankę przeróżnych malowideł stworzonych w różnych technikach, przerzucając klapki przy pomocy zawijasów, plam, kształtów wszelkiego rodzaju stworzymy własne dzieło sztuki.
Hervé Tullet opublikował swoją pierwszą książkę dla dzieci w 1994 roku i od tego czasu stał się jednym z najbardziej innowacyjnych twórców książek dla dzieciaków. Tullet wynosi czytanie na nowy poziom skłaniając dzieciaki do twórczego i samodzielnego myślenia i zabaw z wyobraźnią. Piękne ilustracje, interaktywne wycinanki i magiczne zawijasy tworzą serię 6 książeczek:

The Game of Mix and Match, czyli co powstanie z połączenia serca z jabłkiem lub ślimaka z cytryną? Przekradając klapki i stwórzymy ponad 50 obrazków.
The Game of Light wykorzystuje powycinane w fantazyjne wzory otworki przez które można świecić latarką i eksperymentować ze światłem i cieniem... pozwalając kwiatom zakwitnąć na suficie, a rybom pływać po ścianach!
The Game of Patterns wymaga wyostrzenia zmysłów obserwacji i koncentracji szukając różnic między bardzo podobnymi - ale nie identycznymi kształtami. Przyjrzyj się dokładnie – jak wiele różnic znajdziesz?
The Game of Finger Worms, wesoła interaktywna zabawa z wykorzystaniem paluszków w rolach pacynek – wystarczy narysować oczka i buzie i mamy własnego paluszkowego-robaczka.
The Game of Let's Go!, rozbudzająca wyobraźnię zabawa prowadząca historię zieloną welurową ścieżką biegnącą zgodnie z powycinanymi kształtami lub w zupełnie innym kierunku. Jej walory docenimy nawet z zamkniętymi oczami.
The Game of Mix-Up Art, znajdziemy tam mieszkankę przeróżnych malowideł stworzonych w różnych technikach, przerzucając klapki przy pomocy zawijasów, plam, kształtów wszelkiego rodzaju stworzymy własne dzieło sztuki.
Ale to nie wszystko. Przerzucając strony w internecie trafiłam na jeszcze jeden tytuł Tulleta – Press Here. Na pierwszej stronie znajduje się żółte kółko na środku białej strona i prosty tekst pod kółkiem: naciśnij tutaj i przewróć kartkę, kolejne polecenia potrzyj pierwszą kropkę od lewej czy klaśnij w dłonie stwarzają wrażenie, że to od czytelnika zależy, co stanie się na kolejnych stronach książki, a jej narracja przypomina aplikację na iPada. Zresztą sami zobaczcie. Chciałabym, żeby ktoś wydał u nas ten tytuł.
Podobają mi:)
OdpowiedzUsuńA już myślałam, że kupiłaś. ;)
OdpowiedzUsuńNa dobry początek lupiłam tylko jedną z serii Let's play! - Mix-mach - jak się ma je wszystkie przed sobą to trudnow wybrać :-) Teraz poluję na Press here :-)
OdpowiedzUsuńA gdzie można je kupić?
OdpowiedzUsuńnp. www.bookcity.pl :)
OdpowiedzUsuńA propos nadwiślańskiego grodu, gdzie spędziłam kilka ostatnich dni:
OdpowiedzUsuńhttp://oknonamiasto.blox.pl/html
http://warsawslowdesign.com/
To urokliwe miejsca, mimo oczywistej brzydoty wielu z nich...
Prawdopodobnie jednym z najczęstszych powodów uciekania w poważnych rozmowach od tematu marzeń jest przeświadczenie, że najwięcej zyskują w życiu Ci, którzy twardo stąpają po ziemi. Nic bardziej mylnego. Czy wiesz, że…
OdpowiedzUsuńCzytanie jest podobne do jedzenia: jedno i drugie buduje lub rujnuje zdrowie!
OdpowiedzUsuńnie tylko dzieciom sie przydadza takie ksiazki ;) chetnie bym skorzystala :)
OdpowiedzUsuńPolecam księgarnię na Emilii Plater 4 w Warszawie, tam mają rewelacyjne książki dla dzieci. W tym Press here :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.tmc.com.pl/search?st_search%5Bsearch%5D=tullet&st_search%5Band_search%5D=1&st_search%5Bdetail%5D=
fajny blog zapraszam: http://deco-upage-manie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńi uprzejmie proszę o wejście w link z postu i odpowiedź na pytanie.
Tulleta i inne ciekawe w Wwie w niejednym miejscu kupić można. Także np w Zachęcie.
OdpowiedzUsuńIts another imaginary book..just like the ones in churches..the invisible bible...i love the way people play with imagination.
OdpowiedzUsuńobserwuję i lczę na to samo :p
OdpowiedzUsuńHappy blogoversary :)
OdpowiedzUsuńA my mamy Finger Worms :-)
OdpowiedzUsuńciekawe książeczki, w tym te, o których piszesz, plus dużo wydawnictwa Dwie Siostry posiada w ofercie Traffic na Brackiej 25. Można tam spędzić godziny, uwielbiam ten budynek!
OdpowiedzUsuń"Press here" jest już po polsku - jako "Naciśnij mnie" można kupić tutaj:
OdpowiedzUsuńhttp://babaryba.pl/sklep/index.php?p410,herv-tullet-nacisnij-mnie
I my mamy tę książkę! Jest po prostu niesamowita ;-) Zapraszamy na fotorelację z jej "czytania" :-)
OdpowiedzUsuńwww.warsztatmamy.blog.com
chętnie bym sama poczytała takie książki:)
OdpowiedzUsuńŚwietna seria! Uwielbiam takie propozycje :D W jednej z krakowskich księgarni widziałam właśnie polskie wydanie "Press Here" - "Naciśnij mnie" i świetnie się bawiłam przeglądając je :D Jak tylko moja siostrzenica podrośnie na pewno pomyślę o sprezentowaniu jej niektórych książeczek w tym stylu.
OdpowiedzUsuńwspaniałe książki! zapraszam do mnie - good-old-world.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńTez o nim pisalam u siebie! Uwielbiamy jego ksiazki!
OdpowiedzUsuń"Press Here" czyli "Naciśnij mnie" jest dostępna w Polsce, widziałam i bardzo mi się podobała
OdpowiedzUsuń