tag:blogger.com,1999:blog-2044177150490327581.post5878044347567564800..comments2024-01-30T09:26:50.975+01:00Comments on [cud, miód i orzeszki]: Blue for the loo - pink for the sink - green for in between*Lunaticahttp://www.blogger.com/profile/17595391045915536534noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-2044177150490327581.post-389200894229847572008-12-31T02:07:00.000+01:002008-12-31T02:07:00.000+01:00To ja nie mam szans. Pomieszałam wszystko już w pu...To ja nie mam szans. Pomieszałam wszystko już w punkcie wyjścia - różowe (a właściwie czerwone) do łazienki, żółte do kuchennego blatu, zielone (lub niebieskie, zależy, jaki się trafi komplet) do kuchennej podłogi. Nawet się to zrymować nie chce. "Red" mogłoby być "for the shed", ale skąd wezmę w bloku szopę? Yellow to make the kitchen mellow? Green for the screen? Screen na podłodze? I give up.Anonymousnoreply@blogger.com